Lista aktualności Lista aktualności

DRAPIEŻNE PTAKI I PRZEDSZKOLAKI

We wrześniu wraz z dzielnymi organizatorkam - panią Agatą Jeziorek i Kariną  Łach - w Uroczysku Kolanów odwiedziła mnie grupa dzieci z przedszkola nr 5 w Bochni.
Podczas wycieczki przez las na dzieci czekało wiele atrakcji i przygód. Najpierw dzieci poznały zasady obowiązujące w lesie, aby widziały jak się zachować oraz poznały potencjalne niebezpieczeństwa. Ku ich wielkiej radości nie trzeba się było obawiać wilków, dzików ani niedźwiedzi, a jedynie… kleszczy.

Po wstępnej rozmowie przedszkolaki nie bały się zejść z drogi leśnej i iść w las nie po ścieżce, w ten sposób mogły zobaczyć co kryje się przed oczami zwykłych piechurów i znane jest tylko wtajemniczonym. Podglądanie przyrody, wsłuchiwanie się w odgłosy z lasu, dotykanie kory drzew, turzyc i żuków oraz zapach żywicy, pobudziły dzieci do tego stopnia, że zadawały coraz więcej pytań. Ku radości mojej i nauczycieli, udało się zaspokoić ciekawość większości dzieci.

Zabawa w leśnego detektywa doprowadziła do odnalezienia na składzie z drewnem kosza z owocami. Tu podczas postoju dzieci dowiedziały się po co i dlaczego ścina się drzewa. Mogły także zgadywać ile lat mają drzewa licząc przyrosty na ściętych pniach. Ponieważ grupa była już zaawansowana, w leśnej przeprawie wybraliśmy ścieżkę „ekstremalną" przez las jodłowy nad staw, gdzie odkryliśmy miejsce żerowania bobrów. Ostatni etap to skradanie się do domku myśliwskiego, gdzie na swoje pociechy czekali rodzice z posiłkiem dla wygłodniałych odkrywców.

Po godzinie 16-tej przyjechał sokolnik - pan Jarek Możdżeń wraz ze swoimi „podopiecznymi drapieżnikami": sową i myszołowem. Opowiedział o ptakach i treningach z nimi,  pozwolił dotknąć i potrzymać ptaki, które przelatywały z rękawicy na rękawice. Dla dzieci niesamowity był tak bliski kontakt z drapieżnikami ujarzmionymi przez trenera, również rodzice byli zachwyceni.
Pod koniec pikniku swoją chwilę mieli i dorośli, którzy zadawali pytania odnośnie drewna, sadzonek i ich zakupu oraz innych zagadnień związanych z lasem - na spokojnie dowiedzieli się i zaspokoili ciekawość.

Dziękuję wszystkim uczestnikom i organizatorom, którzy przyczynili się do poszerzenia wiedzy i wrażliwości na przyrodę.

Beata Węgrzyn

podleśniczy leśnicztwa Chrostowa